Pique szybko schował kartkę, nie chciał, by dziewczyna wiedziała, że grozi jej niebezpieczeństwo, jednak wiedział, że jak się dowie, czeka go awantura. Wtedy do łazienki wpadła Paula.
-Hej Geri, co tak długo? Aaaaa! - dziewczyna wrzasnęła i uklękła przy psie - Jeszcze oddycha, chociaż jest ciężko, idź szybko po Julię, ona jest dobra z biologii, może coś pomóc. A Bola gdzie? I co mu sie właściwie stało?
-Może Julia lepiej nie, to ty masz prawdziwy dar, ty sie nim lepiej zajmij.
-Ale ja nie ocenię, czy nie ma uszkodzeń wewnętrznych! Jeśli ma, został mu max 1 dzień życia! Oprócz tego Bola gdzie?
-No właśnie... - chłopak westchnął głęboko, wiedział, że ukrywanie prawdy do niczego nie doprowadzi - Ktoś ją porwał.
-Że co? Czemu zawsze ja, czemu? Co ja takiego zrobiłam? - usiadła na łóżku i schowała twarz w dłoniach, chciała płakać, jednak wiedziała, że jeśli teraz straci czas, może być już za późno - Chodź po Julę, ja tu z nim zostaje, spróbuje mu jakoś pomóc.
-Wszystko będzie dobrze, zaufaj mi, wszystko będzie dobrze - chłopak wyszedł z pokoju, aby udać się do przyjaciół. Na korytarzu spotkał Jordiego.
-Jordi, leć po Leo, Villę i Casillasa, Ramos i Ozil też mogą przyjść, jest pewna sprawa, to ważne, ja idę do Julii i Fabsa.
-Okey, coś sie stało?
-Tak, to bardzo ważne, proszę, chodź po nich, Pauli grozi niebezpieczeństwo!
-Dobra, lecę, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze, na nas zawsze możesz liczyć, wiedz o tym.
-Wiem stary, jesteś dla mnie jak brat, tak jak zresztą wszyscy - przytulili się i każdy poszedł w swoją stronę, Jordi po kolegów, a Pique po Julię i Fabregasa. Kiedy wpadł do swojego pokoju, który dzielił z przyjacielem, zastał go oglądającego telewizję, ze śpiącą Julią na kolanach.
-Szybko, wstawajcie! Na przytulanki będzie czas pózniej! Fabs, budź ją szybko, to ważne!
-Przymknij się debilu, nie widzisz, że ona śpi? Co może być tak ważnego, żeby ją budzić?
-To, że Pauli grozi niebezpieczeństwo! Ktoś, kto podpisuje się XX7 chce żebym odszedł z Barcelony, bo inaczej wszystkich pozabija!
-Ona wie, kto to może być? XX7, to tak jak James Bond, 007, albo... CR7! Cristiano Ronaldo! Co ona na to, uważa, że to może być on?
-Nie wiem, nie pokazałem jej listu, ona o niczym nie wie!
-To szybko debilu, idź to zrobić, zanim nasza kochana 7 zostawi kolejny list, a ona straci do ciebie zaufanie! Wtedy nie będziesz mógł jej pomóc!
-Jaka kochana 7, chodzi o mnie? Co się stało? - w tej chwili w drzwiach stanął David Villa.
~~~~~
Mój wielki powrót ;) Rozdział dedykuję Zuzi Sus i An bo one dwie (chociaż Zuzia o wiele bardziej ;>) męczyły mnie, żebym coś dodała ;* Rozdział trochę krótki, ale ważne, że jest ;P Teraz postaram się dodawać jeden co najmniej raz w miesiącu a może nawet 2 tygodnie :) Mam nadzieje, ze dalej ktoś to będzie czytał, jeśli tak to komentujcie, nawet z anonima, tylko sie jakoś podpisujcie ;*
Swietny rozdzial kurde oddaj mi swoj talnet do pisania
OdpowiedzUsuńNARESZCIE!!!!!!!!!!!!!!! ^^
OdpowiedzUsuńdziękuję za dedyka <3333333
rozdział wspaniały jak zawsze!!!!!! :*
będę czekać na następny ^^
strasznie się cieszę, że powróciłaś do tego bloga xD
Dziękuje bardzo, ale na drugiego tez zapraszam ^^
OdpowiedzUsuńhttp://onlyonereasontoliveonthisplanet.blogspot.com/?m=1
no nareszcie się doczekałam :) wspaniały !!! czekam na następny ! :* pozdrawiam :***
OdpowiedzUsuńKrótki, ale przynajmniej jest, bo już nie mogłam wytrzymać ;) Tutaj dodaj jakieś zdjęcie z Barcelony!!! Bo przyjdę w nocy i cię zjem ;P
OdpowiedzUsuńAn
Nareszcie! Jejeje! Super świetny i w ogóle kocham to jak piszesz ! Pisz tego bloga, bo wątek z xx7 jest fajny : D ciekawe kto to! I jeszcze daj trochę Julii i Fabsa <3
OdpowiedzUsuńświetnie że wróciłaś świetny rozdział zapraszam na nowy rozdział na http://milosc-w-barcelonie.blogspot.com/ licze na komentarze;)
OdpowiedzUsuńnominowałam cię do Liebster Award informacje na moim blogu http://milosc-w-barcelonie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam to !
OdpowiedzUsuńProszę pisz dalej :*
Pozdrawiam ;)
zapraszam na nowy rozdział, komentarze mile widziane :) http://milosc-w-barcelonie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńświetnie piszesz! naprawdę się do tego nadajesz! *.* ♥
OdpowiedzUsuńserdecznie zapraszam do siebie na nowe opowiadanie. zachęcam do wyrażania opinii w komentarzach i obserwowanie. ;3
http://forever-hyhy.blogspot.com/
pozdrawiam ;*